Kategorie
Najlepsze sposoby na podlewanie roślin podczas wakacyjnej nieobecności
Wakacje tuż za progiem. Jeśli nie chcesz podczas urlopu martwić się o swoje uprawy, a po powrocie dalej cieszyć się wyhodowaną zielenią, skorzystaj z poniższych pomysłów. Możesz zastosować jeden lub wszystkie jednocześnie, pozbywając się obawy, że wypracowane wiosną grządki uschną w promieniach letniego słońca.
Przygotuj roślinkę na rozstanie.
Najważniejsze jest dostarczanie wody do systemu korzeniowego. Większość roślin nie toleruje zbyt częstego zraszania liści i łodyg, dlatego istotne jest, aby przed wyjazdem, codziennie je podlewać, doprowadzając do mokrego, ale nie przelanego podłoża. W ten sposób ograniczone dozowanie wody podczas naszej nieobecności będzie skuteczniejsze. Następnie usuń martwe lub uszkodzone liście oraz przytnij długie i meandrujące łodygi i zbędne kwiatostany. Odkurz liście zwilżoną szmatką. Zdejmij i ustaw w cieniu wiszące, kwiatowe kosze, narażone na wszechobecny kontakt ze słońcem, ciepłym powietrzem i zwiększonym parowaniem. Doniczki przestaw z parapetu do strefy cienia i zgrupuj razem, aby również zminimalizować parowanie. Doniczki wstaw do misek z wodą wyłożonych papierowym ręcznikiem. W ten sposób nie dojdzie do przelania korzeni. Sukulenty i kaktusy, dzięki zdolności gromadzenia wody, będą czekały w spokoju na Twój powrót.
1. Hydrożele - pomyśl wcześniej.
Hydrożele to polimery, które posiadające właściwość magazynowania wody. Przy zetknięciu z wodą gromadzą ją, powiększając swoją objętość. Sadząc lub przesadzając rośliny, pomyśl o wakacjach i letnich upałach i dodaj hydrożel do gleby. Wymieszaj w doniczce lub z podłożem w ogrodzie i dodaj bezpośrednio pod roślinę. Podlej. Kiedy będzie zbyt sucho, napęczniałe granulki oddadzą wilgoć do systemu korzeniowego.
Hydrożel działa jako regulator:
- w przypadku nadmiaru wody wokół rośliny - zbiera ją i magazynuje,
- w przypadku zbyt suchej gleby - nawilża ją poprzez oddanie zgromadzonej wilgoci.
Hydrożele (np. TerraCottem) są obojętne dla roślin i po zastosowaniu wystarczą na wiele ogrodniczych sezonów. Dostępne na rynku, przewaznie zawierają również cenne składniki nawozów uniwesalnych.
2. Butelki PET
Najprostszym sposobem jest aplikacja w podłoże butelki PET (choć tego bardzo nie lubimy, w tym przypadku czujemy się rozgrzeszeni, z powodu ponownego wykorzystania plastiku). Wystarczy wywiercić małą dziurkę w korku butelki, wlać do butelki wodę, zakręcić korek i odwróconą zaaplikować w podłoże. W dnie butelki również należy wywiercić małą dziurkę, aby nie dopuścić do zapowietrzenia. Teraz nie jest to zwykła plastikowa butelka, lecz nasz własny system nawilżania. Litrowa butelka wody w zupełności wystarczy, aby nie przelać i nie przesuszyć rośliny przez okres 2 tygodni.
a w ogrodzie ....
w przypadku dużych, ogrodowych upraw dobrym sposobem jest poziome zakopanie plastikowej butelki w sąsiedztwie roślin. Butelkę należy parokrotnie przedziurawić np. gwoździem na całej powierzchni (wystarczy 5 otworów na litrową butelkę). Napełnić wodą, zakręcić korek i wkopać poziomo wzdłuż grządek, uważając na system korzeniowy rośliny. Dziurki nie mogą być zbyt duże, aby cała woda nie przesiąkła od razu. Grządki przed wkopaniem butelki należy bardzo dobrze podlać. Dokręcając lub odkręcając korek, można regulować siłę przesiąkania. Stopniowo przesączająca się woda, będzie zasilała rośliny nie tylko punktowo, ale i wokół nasadzeń, umożliwiając silne zakorzenienie.
3. Dozowniki z terakoty do szklanych butelek.
Na rynku dostępne są gotowe dozowniki w różnych kształtach i rozmiarach. Rozwiązaniem dla zwolenników ekologii mogą być estetyczne dozowniki wielorazowego użytku z terakoty. Aplikuje się do nich szklaną butelkę o wąskiej szyjce np. po winie. System ten polega na stopniowym, stabilnym roszeniu wody po ściankach dozownika i przesiąkaniu do gleby, dzięki czemu system korzeniowy rośliny nie ulegnie przemoczeniu, a nawodnienie wystarczy na dłuższy okres wakacyjnej nieobecności. Rozwiązanie idealne dla tych, którzy tak jak my nie znoszą plastiku i nie posiadają butelek PET w domu.
a w ogrodzie ....
naczynia z nieszkliwionej terakoty lub zwykłe gliniane doniczki, mogą mieć zastosowanie w nawilżaniu dużych upraw ogrodowych. Wystarczy zmniejszyć otwór odpływowy w dnie doniczki, wkopać dość głęboko nieopodal rośliny, napełnić wodą i przykryć. Doniczka będzie stopniowo sączyła zgromadzoną w naczyniu wodę przez ścianki i zmniejszony otwór odpływowy do ziemi, z której czerpać będą korzenie roślinek.
4. Dozowniki sznurkowe
Jeśli jesteście posiadaczami mniejszych kwiatów doniczkowych, idealnym rozwiązaniem będą dozowniki z wężykami pompującymi. Dozownik aplikujemy w doniczkę, a wężyk z końcówką wkładamy do stojącej obok szklanki z wodą. Woda stopniowo przesącza się do donicy, nawilżając system korzeniowy rośliny. Do zbudowania własnego systemu, można wykorzystać kawałek sznurka lub splecionych pasków bawełnianych (np. sznurowadeł). Ważne, aby materiał dobrze nasiąkał wodą. Jeden koniec wkładamy do naczynia z wodą, tak aby leżał na dnie. Wlewamy wodę. Naczynie ustawiamy w cienistym miejscu, obok donicy, parę centymetrów powyżej jej brzegów (np. ustawiając na odwróconym spodku). Drugi koniec sznurka wkładamy do donicy i obciążamy, aby nie wypadł. W ten sposób woda sącząca się po sznurze będzie stopniowo nawilżała roślinę.
a w ogrodzie ....
podobny system grawitacyjny można wykorzystać w ogrodzie, z użyciem beczki na deszczówkę i wężyków do zraszaczy o średnicy np. 10 mm. Ciśnienie wody w beczce, będzie regulowało wielkość strumienia wody, dozowanej przez wężyki. Teraz wystarczy wykonać w wężykach niewielkie dziurki, w odległości np. co 30 cm, umieścić zaślepione wężyki wzdłuż grządki i przykryć np. korą, umieścić między dwoma kamieniami lub przymocować klamerką do bielizny. Beczka powinna mieć dużą pojemność i być posadowiona wyżej, aby woda w zatopionych wężykach swobodnie spływała w dół. Naczynie przykryć, aby ograniczyć parowanie, ale nie przygnieść wężyków. Woda znajdująca się w beczce wystarczy na jakiś czas, ale należy sprawdzić minimalne zużycie biorąc pod uwagę średnicę wężyków, wielości otworów, jakości gleby i ukształtowanie terenu. Pamiętajmy, że jest to rozwiązanie na czas naszej nieobecności. Jeśli chcemy mieć system nawadniający na stałe, należy skorzystać z profesjonalnych rozwiązań.
5. Mulczowanie, czyli ściółkowanie
Mulczowanie stało się od jakiegoś czasu bardzo popularnym rozwiązaniem zapobiegającym szybkiemu parowaniu wody i ekspansji chwastów w ogrodzie. Rozwiązanie polecane dla średnich i dużych ogrodów polega na okrywaniu podłoża wokół roślin rozdrobnionymi elementami organicznej lub nieorganicznej materii. Mulczować można prawie wszystkim: słomą, trocinami, korą, szyszkami, plewami, gazetami, agrowłókniną, kamykami, suchymi liśćmi lub plewami takich roślin jak len, gryka lub kukurydza.
Aby mulczowanie było skuteczne, należy przestrzegać pewnych zasad:
- Przed mulczowaniem zawsze intensywnie podlej glebę,
- Do mulczowania zastosuj słomę lub plewy z ekologicznie prowadzonego rolnictwa,
- Mulczuj do wysokości 5-10 cm, zwracaj uwagę na wysokość roślin, szczególnie niskich, młodych pędów,
- Nie każdy materiał organiczny nadaje się na każdego rodzaju gleby i roślin. Szyszki i drobna kora mogą zakwasić glebę. Należy stosować je pod krzewy, a przed aplikację należy do gleby dodać nawóz bogaty w azot. Kora i szyszki nie nadają się do zastosowania w warzywniakach.
- Bądź ostrożny z sianem. Siano może przenieść nasiona chwastów niechcianych w ogrodzie.
- Neutralne pH mają łuski gryki, można je zdobyć np. w młynach, gdzie przerabia się mąkę gryczaną.
- Do mulczowania można używać suchych i organicznie przerobionych liści z poprzedniego roku.
- Zawsze lepiej stosować mulczowanie organiczne, które dostarcza roślinom substancji odżywczych.
6. Moc cienia
Przenoszenie roślin doniczkowych do zacienionego miejsca przez okres, w którym przebywasz na wakacjach, pomoże utrzymać nawodnienie i spowolnić tempo wysychania.
Rośliny w cieniu wytrzymają dłużej bez podlewania niż wyeksponowane na słońce. Jeśli nie mamy takiego miejsca, można zainstalować parawan ochronny lub daszek z białego płótna np. wykorzystując prześcieradło. Parawan rozwieszony na odpowiedniej wysokości od podłoża, pod odpowiednim kątem np. na balkonie, utworzy ochronny ekran, ograniczający dostęp promieni słonecznych, ale przepuszczający deszcz. Możemy zamocować go np. przy pomocy klamerek i linek do wieszania bielizny. Na rynku dostępne są maty trzcinowe lub wiklinowe dostosowane do balkonów. Nie tylko zapewnią cień roślinom, ale również mogą być naturalną ozdobą barierek. Ich niewątpliwą zaletą jest cena i łatwość instalowania.
a w ogrodzie ....
Do dużych ogrodów polecamy siatki cieniujące. Dostępne są opcje o różnym stopniu przepuszczalności promieni słonecznych, mierzonym procentowo. Im większy procent, tym większa gęstość splotu i mniejsza "promienioprzepuszczalność". Najczęściej siatki tkane są z włókien polipropylenowych różnej grubości, co nie zbyt pasuje do naszego ekologicznego ogrodu, ale posiadają filtr UV i są bardzo wytrzymałe, więc można je użyć wielokrotnie.
Przy stosowaniu mat, siatek i parawanów bardzo istotne jest, aby z powodu braku przewiewu nie zaparzyć roślin. Dlatego siatki należy wieszać w pewnej odległości od ziemi (ok. 30-50 cm), uwzględniając wysokość roślin i możliwość zasilania opadami.
7. Sąsiedzka pomoc
Jeśli mamy przychylnych sąsiadów, zaufanych przyjaciół lub członków rodziny, skłonnych odwiedzać nasze rośliny 2-3 razy w tygodniu, poprośmy ich o przysługę. Możemy również na pewien czas przenieść rośliny do przyjaciół. Istotne jest, aby odpowiednio oznaczyć roślinki i precyzyjnie, ale w nieskomplikowany sposób określić zasady podlewania. W zamian za opiekę w ramach wdzięczności dzielimy się uprawami. Wręczamy bukiet kwiatów z naszych rabatek lub częstujemy daniem z wyhodowanych przez nas warzyw.
Jak widać, istnieje wiele skutecznych i łatwych sposobów na nawadnianie roślin, gdy jesteśmy w podróży. Te sposoby nie są tak trudne i można je w prosty sposób zastosować, aby cieszyć się urlopową wolnością, a po powrocie zdrowymi roślinkami.
